Polskie Towarzystwo Meteorytowe

 
 
Referat programowy

Szanowni Koledzy,

upłynęło 10-lecie działalności naszego stowarzyszenia. Upłynęła też połowa 4 letniej kadencji trzeciego już zarządu Polskiego Towarzystwa Meteorytowego. Przed nami już tylko jeden zjazd zwykły, a następny to wybór nowych władz.

Przyszłość naszego stowarzyszenia należeć będzie właśnie do tego nowego zarządu.

Problemy jakie będą musiały rozwiązywać nowe władze wynikają, co jest paradoksem, z dojrzałości naszego stowarzyszenia. Poważnie liczyć się trzeba ze zmianą Prezesa, który złoży prezesowanie najpóźniej w 2014 roku. Konsekwencją jest także zmiana siedziby stowarzyszenia. Obecna bezkosztowa umowa zależna jest wyłącznie od silnej pozycji profesora Karwowskiego na Uniwersytecie Śląskim. Stowarzyszenie korzysta z gabinetu zajmowanego przez obecnego Prezesa. Każdy kto był w Sosnowcu wie, że nie jest to rozwiązanie idealne.

Z siedzibą wiąże się też sprawa naszego majątku. Tworzą go nasze wydawnictwa. Sukces wydawniczy generuje jednak zasoby magazynowe. Do momentu przekazania Roczników i Bibliografii członkom i chętnym należy je przechowywać. Obecnego Prezesa nie można było więcej tym obarczać, dlatego Skarbnik przejął znaczącą część wydawnictw. Skuteczność wydawnicza stowarzyszenia, między innymi zwiększeniem objętości zeszytów, powoduje, że u Skarbnika również zaczyna brakować miejsca. W tej chwili mamy 10 pełnych paczek naszych wydawnictw (ponad 150 kg), nie liczących tych luzem.

Z siedzibą wiąże się także sprawa przechowywania naszej dokumentacji. Właściwa półka u Prezesa również przestała wytrzymywać powiększającą się ilość dokumentów, niezbędnych w prowadzeniu stowarzyszenia. To między innymi było przyczyną rozpoczęcia procesu weryfikacji i archiwizacji naszych dokumentów, tak aby pozbyć się następnych zbędnych już kilogramów papieru.

To są realne problemy naszego Towarzystwa. Trudno wymagać od obecnego Prezesa, aby głęboko zaangażował się w powyższe sprawy. Prezes i tak dokonuje cudów w zakresie rozpoznawania oraz oznaczania nadsyłanych okazów. Wykonuje też uciążliwe czynności urzędnicze w Sosnowcu, o czym mało się mówi.

Przypadkowy, nie przygotowany wcześniej, wybór nowego Sekretarza na walnym zebraniu w Łowiczu, stwarzałby tylko nowe problemy.

Przez ostatnie 2 lata zarząd pracował perfekcyjnie. Finanse i wymagane zobowiązania ustawowe, czyli podstawy formalne stowarzyszenia, umożliwiają dokonanie niezbędnych zmian.

Obecnie naszym zadaniem jest najlepsze jak umiemy zarządzanie stowarzyszeniem. W bezpośredniej pracy, jeśli sami nie podołamy, pomogą nam nasi Koledzy-członkowie. Wiemy, że możemy na nich liczyć.

Najważniejszą zaś, naszą rolą jest jednak typowanie potencjalnych nowych członków nowego zarządu, dyskutowanie i rozmowy z nimi, tak aby nowy wybór nie był powodem do zniechęceń i porzucania stowarzyszenia w krytycznych momentach. Problem dotyczy także wyczerpania się obecnej formuły Komisji Rewizyjnej, w której aktywny jest tylko Przewodniczący.

Wykonanie powyższego zadania gwarantuje dobra praca z naszymi członkami. Również z tymi, których uważamy za mniej wartościowych lub tych których mniej lubimy. Być może oni niedługo przejmą zarząd, a wtedy nie będziemy mogli się obrażać i będziemy musieli konsekwentnie płacić składki.

Zarząd Polskiego Towarzystwa Meteorytowego, maj 2012



Stronę przygotował: JBa